Data dodania: 27/03/2009
Do tej pory jednak toczył się głównie spór - remontować obecną siedzibę czy budować nową. Zarząd województwa stwierdził w środę, że lepszy będzie ten drugi wariant. - Wyliczyliśmy, że remont kosztowałaby 90 mln zł, a jest opinia, że budowa od postaw niewiele więcej - wylicza Marek Gos, członek zarządu. Wybór miejsca też nie jest przypadkowy. Przy ul. Artwińskiego są już dwa oddziały szpitalika: hematologiczno-onkologiczny i endokrynologiczny. Szpital mógłby również korzystać ze sprzętu, kuchni, pralni czy kotłowni ŚCO, bo obie placówki podlegają pod marszałka. Koncepcja budowy ma być gotowa w ciągu dwóch, trzech miesięcy. - Sygnały o tym, że dostaniemy zgodę na budowę, docierały do nas już wcześniej, więc opracowaliśmy wstępny plan - informuje Wielgus. Nowa część miałby 250 łóżek, teraz jest ich 270. - Zmniejsza się czas, w którym dzieci przebywają w szpitalu, możemy więc przygotować trochę mniej miejsc - tłumaczy Wielgus. Oddziały zajmą 20 tys. m kw.