Data dodania: 03/03/2009
Na lokalizację spalarni wybrano Bydgoszcz, ponieważ stamtąd pochodzi więcej odpadów niż z Torunia, tam też można podłączyć zakład do sieci ciepłowniczej - mówi Andrzej Szefler, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej toruńskiego magistratu. - Toruń na tym zyska, bo będzie uczestniczył w podziale energii elektrycznej i cieplnej. Poza tym w ten sposób realizujemy unijną dyrektywę dotyczącą składowania odpadów. Bydgoski zakład zostanie oddany do użytku w roku 2012. Zanim jednak inwestycja zostanie zrealizowana, muszą odbyć się konsultacje społeczne z mieszkańcami. Jedną z form konsultacji była zakończona właśnie wycieczka do spalarni w Viller Saint Paul, pod kilkoma względami podobnej do zakładu, który powstanie u naszych sąsiadów. Nasz ma przetwarzać na energię elektryczną i ciepło 180 tys. ton śmieci rocznie. Ten z Viller Saint Paul przerabia 170 tys. ton odpadków. Poza tym we Francji śmieci są dowożone koleją. Taki wariant jest analizowany również u nas.