Data dodania: 17/12/2009

Katowice, uważane za stolicę śląskiej aglomeracji, kojarzą się najczęściej z wykorzystywanym w celach koncertowych Spodkiem i ciężkim powietrzem, które nad nim wisi. Tymczasem to miasto ma ogromny potencjał inwestycyjny – chce i może się rozwijać. W najbliższych latach powstanie tam sporo ciekawych, zarówno pod względem architektonicznym, jak i funkcjonalnym obiektów. Warto więc odgarnąć chmurę szarego dymu i spojrzeć na Katowice, jak na bijące serce Śląska, które wymaga operacji. 

Na liście inwestycji, które w najbliższym czasie będą podejmowane na terenie miasta jest sporo ciekawych punktów z różnych stref inwestycyjnych. Mamy tutaj projekty obiektów, które wpisywałyby się w sferę naukową, handlowo-usługową i kulturalną. Każda z nich potrzebuje zainteresowania i opieki, a ponadto sporych nakładów finansowych, bez których właściwie nie ma szans na spektakularną rozbudowę miasta. Jak to wygląda w stolicy Silesii, mogą Państwo zobaczyć w naszym skrótowym planie inwestycji na kilka najblizszych lat. 

Wokół Centrum

Katowice są typowym śląskim miastem. Ich położenie określiło specyficzny kierunek rozwoju – a mianowicie: kierunek rozwoju przemysłowego. W latach 80. na terenie miasta funkcjonowało wiele zakładów przemysłowych: kopalnie węgla kamiennego, huty żelaza i metali nieżelaznych i inne. Gdzieś na uboczu pozostawały zakłady handlowo-usługowe, które to w latach 90. nabrały większego znaczenia. Obecnie władze miasta dostrzegają potrzebę uczynienia z Katowic metropolii, która nie musiałaby być tak mocno sprzężona z wizerunkiem miasta przemysłowego. Stąd też wziął się projekt zagospodarowania Centrum, w ramach którego zostaną przebudowane budynki użyteczności publicznej, zostanie odnowiona infrastruktura drogowa i zagospodarowane przestrzenie komercyjne. Dzięki transformacji Centrum miasto ma stać się bardziej przyjazne dla samych mieszkańców, ale także zachęcające dla potencjalnych inwestorów i atrakcyjne dla turystów. Centrum po transformacji ma być nie tylko centralną przestrzenią miasta, ale także całej Metropolii Silesia, która jest przecież jedną z największych w Europie. 

W ramach rewitalizacji planuje się przebudowę alei Korfantego wraz z rynkiem, który obecnie właściwie nie istnieje, i gruntowną rewitalizację obszarów dworców autobusowego i PKP. Ich przebudowę planowano dopiero na 2012 rok, ale jak wynika z ostatnich doniesień, remont ruszy już w drugiej połowie przyszłego roku i potrwa dwa lata. Projekt zagospodarowania przestrzeni, która mogłaby pełnić rolę rynku przedstawiła już trzy lata temu katowicka pracownia Tomasza Koniora. Chodzi o przestrzeń łączącą rynek i rondo, a także dwie inne, oddzielone od siebie części miasta – zachodnią w rejonie ulicy Sokolskiej i wschodnią z uniwersytetem. W projekcie koncepcyjnym Konior Studio równolegle do obecnie istniejącej zabudowy z lat 70. powstanie pieszy pasaż, na którym znajdzie się miejsce dla wszelkich kawiarenek i restauracji – ma bowiem tętnić życiem. 

W ciągu trzech lat od ogłoszenia wyników konkursu projekt, który przedstawiła pracownia Koniora został poddany pewnym modyfikacjom. Okazało się, że niektóre rozwiązania zaproponowane przez architektów nie odpowiadają samym mieszkańcom metropolii. Chodzi tutaj szczególnie o zmianę przebiegu ulicy Śródmiejskiej, która miała stanowić właśnie pewnego rodzaju pasaż. Mieszkańcy chcieli, żeby odsunąć nieco od ich okien planowane tutaj budynki komercyjne. Również planowane wcześniej parkingi spod ulicy Korfantego zostały przesunięte w stronę rynku. Dzięki tej modyfikacji pomieszczą więcej miejsc parkingowych, a to jest przecież głównym celem miasta. Konsultacje społeczne na temat przebudowy Centrum mają się rozpocząć w lutym przyszłego roku – wówczas spośród trzech koncepcji przebudowy zostanie wybrana ta najbardziej odpowiednia. 

Tunel pod Centrum 

W październiku br. na nowo podjęto również dyskusję na temat tunelu kolejowego w Centrum Katowic. Okazało się, że propozycja spotkała się z dość dużym zainteresowaniem. Chodziłoby tutaj o przeniesienie torów kolejowych w centralnej części miasta. Pozwoliłoby to Katowicom na uzyskanie dodatkowej przestrzeni do zagospodarowania w inny sposób. Tunel miałby się zaczynać na za ul. Damrota, a kończyć za nowym dworcem PKP. Na razie wizja tunelu, mimo aplauzu, z którym się spotkała, jest raczej odległa. Władze miasta chcą ją co prawda wpisać w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta, ale już teraz wiadomo, że inwestycja byłaby na tyle kosztowna, że jej realizacja mogłaby się rozpocząć najwcześniej po 2015 roku. 

Międzynarodowa przestrzeń kongresowa

Okazuje się, że mimo iż miasto jest właściwie stolicą Śląska, nie ma tutaj odpowiednio rozbudowanej bazy kongresowej. Do tej pory największe sale konferencyjne mogły pomieścić zaledwie 200 osób, co jest oczywiście kroplą w morzu potrzeb. Dlatego ogłoszono konkurs na projekt Międzynarodowego Centrum Kongresowego, które mogłoby odpowiedzieć na aktualne zapotrzebowanie potencjalnych organizatorów różnego typu eventów: kongresów, zjazdów, seminariów, koncertów muzycznych, a także imprez o charakterze wystawienniczym i targowym. Konkurs wygrała warszawska pracownia JEMS Architekci, która właśnie opracowuje projekt budowlany obiektu. Projekt MCK musiał uwzględnić bliskie sąsiedztwo ikony Katowic, czyli Spodka. Budynek zaprojektowany przez JEMS Architekci będzie od niego niższy. Ciekawym rozwiązaniem będzie tutaj konstrukcja dachu, który w założeniu architektów ma być dachem zielonym i w pełni dostępnym dla odwiedzających. Znajdą się tam elementy malej architektury, takie jak ławki czy obiekty do zabawy dla dzieci. Prócz MCK w mieście w dalszym ciągu planowana jest rozbudowa bazy hotelowej, która byłaby komplementarnym do centrum elementem infrastruktury. Prace budowlane nad Międzynarodowym Centrum Kongresowym miałyby się rozpocząć w 2011 roku. Dwa lata później obiekt powinien zostać oddany do użytku. 

Trochę kultury – Muzeum Śląskie i Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia

To projekty, które w nowoczesny sposób mają odpowiedzieć na coraz dalej posunięte oczekiwania współczesnych odbiorców kultury. Muzeum Śląskie, które powstanie w katowickiej dzielnicy Bogucice, nie będzie typowym przestarzałym muzeum. Zgodnie z koncepcją architektoniczną austriackiego biura projektowego Riegler Riewe Architekten jego budynek będzie silnie zintegrowany z architekturą starej kopalni Katowice. Projekt przewiduje, że do muzeum będzie można wejść jednym z czterech wejść. Część wystawiennicza znajdzie się na dwóch kondygnacjach pod ziemią. Zwiedzający będą się poruszać w tej przestrzeni za pomocą pochylni, schodów ruchomych i wind. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku budynku MCK, tutaj także projektanci pomyśleli o konstrukcji zielonego dachu, po którym będzie można się swobodnie przemieszczać. Architekci zaplanowali też dwie szklane wieże (tzw. glasboksy), które w połączeniu z systemem luster umożliwią oświetlenie wnętrza budynku naturalnym światłem słonecznym. Będzie ono docierać aż do 12 m w głąb ziemi. Realizacja tej inwestycji powinna się zamknąć w kwocie 240 mln zł. Prace ruszą w przyszłym roku i zgodnie z planem powinny się zakończyć w roku 2012. 

Zgodnie z przewidywaniami w lipcu przyszłego roku zakończą się też prace projektowe nad nową siedzibą Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Koncepcja już jest – rok temu konkurs na projekt tego obiektu wygrała pracownia Konior Studio, która jest właśnie na etapie dopracowywania szczegółów związanych z zaaranżowaniem odpowiedniej akustyki budynku. W pracach nad tymi kwestiami architektom pomagają specjaliści z Wrocławia i Japonii uwzględniając nie tylko samą architekturę budynku, ale także warunki akustyczne otoczenia, w którym ten powstanie. Znajdzie się tutaj miejsce dla 1800 słuchaczy. Zgodnie z zapowiedziami nowa siedziba NOSPR będzie pierwszą salą koncertową o tak wysokim standardzie w Polsce. Koszt jej realizacji szacowany jest obecnie na 259 mln zł, z czego 120 mln zł będzie pochodziło ze środków unijnych. NOSPR to element wieńczący rozległe plany zagospodarowania przestrzeni w okolicach katowickiego Spodka. Wraz z Międzynarodowym Centrum Kongresowym i Muzeum Śląskim stworzy atrakcyjną przestrzeń kulturalną w sercu Śląska. Nie bez znaczenia jest też z pewnością fakt, że Katowice, podobnie jak wiele innych polskich miast, starają się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. To wzmaga działania promocyjne miasta i determinuje do poszukiwania kolejnych rozwiązań, zarówno koncepcyjnych, jak i finansowych. 

Już kilka wymienionych tutaj projektów pozwala myśleć o Katowicach jako o mieście dynamicznym i nastawionym na wszechstronny rozwój, zwłaszcza, że inwestycje, które włodarze miasta zamierzają wcielić w życie, są zaplanowane z ogromnym rozmachem. Uwzględniono tutaj kluczowe problemy metropolii (brak Centrum z prawdziwego zdarzenia i nowoczesnego obiektu mogącego służyć celom konferencyjnym, kiepska wizytówka miasta w postaci dworca PKP), a także dostrzeżono potencjał kulturalny, któremu trzeba stworzyć odpowiednie warunki do rozwoju. Co ciekawe, coraz częściej w planowaniu wizji miast biorą udział sami mieszkańcy, którzy podczas organizowanych przez władze konsultacji społecznych mogą wypowiedzieć się w istotnych dla nich sprawach – związanych nie tylko z estetyką metropolii, ale przede wszystkim z jej funkcjonalnością. 

Red.: MW

Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach 

fot.: Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach - JEMS Architekci