Data dodania: 28/06/2010

Rejon nadmorski odwiedza coraz więcej turystów, zwłaszcza zagranicznych, pokazuje najnowszy raport firmy doradczej Cushman & Wakefield „Rynek hotelowy polskiego wybrzeża”. Wyjazd nad morze to wciąż najpopularniejszy sposób spędzania wakacji. W ubiegłym roku takie wyjazdy stanowiły 42 procent podróży wakacyjnych. Coraz więcej turystów korzysta również z bazy hotelowej i zgodnie z prognozami analityków tendencja ta zostanie utrzymana. Pytanie – jaką bazą dysponuje polskie wybrzeże?

Mimo wzrostu liczby wynajętych pokoi w 2008 roku obłożenie (42 proc.) spadło o około 3 punkty procentowe w porównaniu z rokiem 2007. Wiązało się to jednak ze znacznym wzrostem podaży miejsc noclegowych – rosnącemu popytowi na usługi hotelowe na wybrzeżu towarzyszy bowiem ciągły rozwój bazy noclegowej. Powstają nowe hotele, a obiekty funkcjonujące poddawane są gruntownej modernizacji i rozbudowie.

Zgodnie z danymi firmy Cushman & Wakefield na obszarze polskiego wybrzeża funkcjonuje obecnie 115 hoteli, co stanowi 6,3 proc. ogólnej liczby hoteli w Polsce. Wszystkie zlokalizowane są w miejscowościach położonych bezpośrednio nad morzem. Dominują hotele trzygwiazdkowe – 50 obiektów (46,4 proc. miejsc noclegowych) i dwugwiazdkowe – 35 obiektów (19,8 proc. miejsc noclegowych). Znaczny jest udział hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych. Nad morzem działają obecnie 23 obiekty tych kategorii, co daje łącznie 32,2 proc. miejsc noclegowych. Wszystkie zlokalizowane są w najbardziej popularnych kurortach nadmorskich, takich jak: Darłowo, Dźwirzyno, Jastarnia, Międzyzdroje, Kołobrzeg, Ustka, Ustronie Morskie i Sopot.

Najlepiej rozwinięty rynek hotelarski na wybrzeżu Bałtyku mają Trójmiasto, Międzyzdroje, Kołobrzeg i Ustka. Rynek ten cechuje wysoka podaż hoteli, obecność na rynku hoteli najwyższej klasy (obiektów cztero- i pięciogwiazdkowych), stosunkowo wysokie obłożenie pokoi hotelowych oraz zróżnicowane i coraz bardziej popularne usługi dodatkowe, takie jak SPA & Wellness, baseny, kręgielnie i inne. Najsłabiej rozwinięty rynek jest na wybrzeżu środkowym obejmującym obszar od Sarbinowa do Dębek.

- Rozbudowa i podniesienie standardu istniejącej bazy hotelowej, szczególnie na wybrzeżu środkowym, stanowią istotny czynnik wpływający na wykorzystanie i rozwój potencjału regionu. Jednak zdecydowanie ważniejszą kwestią jest poprawa infrastruktury transportowej, która znacznie skróci i usprawni dojazd do miejsca wypoczynku – mówi Dorota Malinowska, konsultant ds. nieruchomości hotelowych w Cushman & Wakefield. – Tylko wtedy możemy liczyć na stały wzrost wykorzystania miejsc noclegowych w nadmorskich hotelach – dodaje.

ŹRÓDŁO: Cushman & Wakefield 
Fot.: Dorota Malinowska