Data dodania: 04/02/2009
Wiceszef PSL Janusz Piechociński mówił na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że rząd nie tylko powinien szukać oszczędności, ale też podjąć działania, zapobiegające wzrostowi bezrobocia oraz pobudzające rynek. Polityk przytaczał dane wskazujące na stagnację w budownictwie mieszkaniowym. Poinformował, że na przełomie roku rozpoczęto w sześciu największych aglomeracjach Polski o 85 proc. budów mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Piechociński uważa, że w obliczu wstrzymania przez banki komercyjne akcji kredytowej, należy rozważyć likwidację rachunków bieżących i wycofanie lokat całego sektora publicznego z tych instytucji. Zostałyby one wówczas przeniesione do banków z kapitałem państwowym, które - jak zaznaczył polityk - finansują polską gospodarkę. Przyznał jednak, że taka operacja wymagałaby porozumienia się z Komisją Europejską, a także zmiany w prawodawstwie polskim. Piechociński uważa, że jednym z działań mających pomóc budownictwu jest umożliwienie zaciągania przez samorządy kredytów z dopłatą do oprocentowania. Zwrócił uwagę, że w Polsce jest bardzo mało mieszkań komunalnych, a za ich budowę odpowiadają właśnie samorządy.