Spółka Strabag Real Estate GmbH rozpoczęła realizację projektu biurowo-handlowego w Warszawie. Budynek Astoria o powierzchni całkowitej 28.000 mkw. powstanie w samym sercu stolicy, pomiędzy centrum biznesowym a Starym Miastem. Prace przy realizacji projektu już się rozpoczęły. Zakończenie inwestycji o wartości 75 mln euro zaplanowano na pierwsze półrocze 2016 r.
Astoria oferować będzie blisko 17.600 mkw. powierzchni biurowej i 1.400 mkw. powierzchni handlowej, do których poprowadzą dwa reprezentatywne hole wejściowe. Obok nowoczesnego wyposażenia, nieruchomość będzie posiadała elastyczną i efektywną koncepcję biurową, umożliwiającą użytkownikom różnorodne sposoby wykorzystania powierzchni, zarówno w układzie pojedynczych, jak i łączonych pomieszczeń biurowych oraz jako open space. Dzięki oświetleniu LED i systemowi stropów aktywnych do regulacji temperatury pomieszczeń koszty eksploatacji Astorii będą znacznie niższe niż w przypadku „tradycyjnych” nieruchomości.
Strabag realizuje inwestycję według zasad zrównoważonego rozwoju i zgodnie z wymogami certyfikacji LEED na poziomie Gold. Astoria jest pierwszym własnym projektem realizowanym w Polsce, a jednocześnie wizytówką firmy, która wchodzi na polski rynek deweloperów nieruchomości komercyjnych.
- Budynek zaoferuje firmom nowy adres w dobrym stylu, ponieważ ASTORIA będzie położona na jednej osi i w zasięgu wzroku Pałacu Kultury i Nauki – zapewnia odpowiedzialny za projekt Erol Milo.
Architektura budynku przyciągnie uwagę przede wszystkim dzięki reprezentacyjnej, nowoczesnej fasadzie, którą cechować będą wysokiej jakości materiały, takie jak szkło, metal i kamień. Jednocześnie, poprzez delikatne przejęcie elementów stylowych od położonych po sąsiedzku pereł architektury, Astoria wpasuje się harmonijnie i płynnie w otoczenie.
Dla prezesa Strabag Real Estate, Thomasa Hohwielera budowa Astorii jest kolejnym etapem wdrażania strategii firmy. - W Austrii i Szwecji realizujemy aktualnie nasze pierwsze projekty na arenie międzynarodowej. Budowa Astorii w Warszawie stanowi kontynuację naszych działań za granicą – podkreśla Hohwieler.