Data dodania: 09/01/2009
Prace prowadzone przez specjalistyczną firmę Uniserv zaczęły się w sierpniu, żelbetowy słup rósł w tempie 4 m na dobę. Jest litą konstrukcją bez spojeń - beton wylewany był do pierścieniowatej "foremki" deskowań, która na hydraulicznych podnośnikach jednostajnie była podnoszona w górę. Komin właśnie osiągnął pełną wysokość. Do użytku zostanie oddany jednak dopiero we wrześniu, bo trzeba jeszcze zbudować kanały spalin prowadzące z kotłów. 170-metrowa konstrukcja zastąpi jeden z trzech istniejących 120-metrowych kominów, który jest przestarzały, bo został zbudowany ponad pół wieku temu. Jego rozbiórka zacznie się pod koniec maja. Potrwa trzy miesiące, bo ze względu na bliskość zabudowań nie można go wysadzić. Prace rozbiórkowe będą wyglądać jak film z budowy nowego komina puszczony od tyłu: od góry opuszczać będzie się platforma z maszynami kruszącymi, a dół rozbije ciężki sprzęt na gąsienicach. W tym roku w elektrociepłowni na Siekierkach rozpocznie się jeszcze budowa drugiego, 200-metrowego komina. Ma być gotowy w czerwcu 2010 r.