Data dodania: 20/08/2013

Eksperci stołecznego dewelopera Neocity zauważają znaczną poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym. Analizując wyniki funkcjonowania obszaru deweloperskiego nasuwają się dwa główne wnioski: ustabilizowanie cen, ale też zmniejszenie liczby mieszkań na rynku.

Mimo spowolnienia gospodarki, liczba transakcji w większości rzetelnych firm deweloperskich jest zadowalająca. Zauważa się stabilną sprzedaż i rentowność, ale także wyhamowanie nowych inwestycji. Z perspektywy czterech ostatnich kwartałów można zanotować również stabilizację cen transakcyjnych.

Znacznie zwiększyła się liczba sprzedanych mieszkań względem tych wprowadzonych na rynek. Ponadto, część deweloperów wycofała ze sprzedaży niektóre inwestycje, co w konsekwencji spowodowało zmniejszenie ilości oferowanych mieszkań. Analizy sprzedaży wykazują, że największym zainteresowaniem wciąż cieszą się inwestycje niedawno ukończone oraz te, które znajdują się już w końcowej fazie budowy.

- Wbrew trudnej sytuacji gospodarczej, zainteresowanie mieszkaniami nie maleje. Zauważamy też, że klienci coraz częściej poszukują lokali o podwyższonym standardzie i szerokim metrażu. Dla przykładu, gotowe mieszkania w Intenso na Woli dostępne będą w metrażach 42-78 mkw. Ponadto,  dobiega końca sprzedaż mieszkań w inwestycji NeoVillage na warszawskim Ursusie, gdzie pozostało zaledwie 6 wolnych lokali. Prognozy na rynku deweloperskim są zatem obiecujące - mówi Marta Ulbrych, pełnomocnik zarządu dewelopera Neocity.

Jak wynika z raportów, obecnie wiele firm przesuwa terminy zakończenia budowy. Nie jest to jednak regułą, dla przykładu - drugi etap inwestycji Intenso deweloper zakończył szybciej, niż planowano. Na rynku jest wiele podmiotów, które radzą sobie z panującą w tym segmencie sytuacją i to właśnie oni jako pierwsi odczują poprawę w branży deweloperskiej.