Rada Warszawy zgodziła się na pomysł Echo Investment, by najstarsze biurowce na Służewcu Przemysłowym zastąpić nowoczesnymi budynkami mieszkaniowymi. Wraz z nimi deweloper wybuduje szkołę podstawową dla 450 dzieci, stworzy park oraz doinwestuje w okolicy dwa dodatkowe tereny zielone i infrastrukturę drogową. Projekt powstanie w ramach specustawy mieszkaniowej.
Planowana inwestycja Echo Investment zakłada, że biurowce starszej generacji przy ul. Wołoskiej zostaną zastąpione przez nowoczesne budynki, w których znajdzie się 1250-1600 mieszkań. Mieszkańcy dzielnicy zyskają też szereg dodatkowych inwestycji. Echo Investment wybuduje na swój koszt modelową szkołę podstawową 0-8 na dwie klasy w każdym roczniku. Projekty inwestycji mieszkaniowej, terenów zielonych oraz szkoły powstały w pracowniach BBGK oraz WWAA.
– Decyzja radnych otwiera nowy rozdział w historii Służewca. Najstarsza część biurowej, monofunkcyjnej dzielnicy zmieni swój charakter i stanie się przestrzenią, która zaspokaja najważniejsze potrzeby mieszkańców w odległości spaceru. Pomiędzy dobrymi biurowcami, które już zapewniają miejsca pracy, pojawią się atrakcyjne budynki mieszkaniowe, otoczone zielenią i zapewniające dostęp do usług codziennej potrzeby – w tym do szkoły podstawowej, którą Echo Investment zbuduje i przekaże miastu. Projekt powstanie w ramach specustawy mieszkaniowej. Przeszedł szerokie konsultacje społeczne i wymagającą procedurę formalną, dzięki którym odpowiada na realne potrzeby miasta, jest uzgodniony z lokalną społecznością i wychodzi naprzeciw jej oczekiwaniom. Dzisiejsza decyzja radnych jest niezwykle korzystna dla miasta, jego mieszkańców, a także inwestora Echo Investment – mówi Małgorzata Turek, członek zarządu spółki. 
Oprócz budynków z mieszkaniami, na terenie planowanego projektu znajdą się łącznie 3 ha zieleni. Wzdłuż ul. Wołoskiej Echo Investment stworzy park, który będzie naturalnym odgrodzeniem od ruchu samochodów. Spółka zagospodaruje także dwa skwery odchodzące od parku liniowego przy ul. Suwak. Osiedle jest zaprojektowane tak, bo było otwarte, zapraszające przechodniów i łączące sąsiedzkie kwartały siecią ścieżek rowerowych i pieszych.