Data dodania: 22/07/2013

W II kwartale ubiegłego roku na większości rynków pierwotnych odnotowano absolutnie rekordowe poziomy oferty. Związane były one z wejściem w życie tzw. ustawy deweloperskiej, a dokładniej z chęcią uniknięcia przez deweloperów pewnych obowiązków w niej zapisanych. Jak wyliczył Emmerson, w rezultacie na koniec czerwca 2012 r. na rynkach 5 miast w ofercie deweloperów znajdowało się aż 52,3 tys. mieszkań. Rok temu klienci mieli do wyboru rekordową liczbę lokali. A jak sytuacja wygląda po 12 miesiącach?

Znane są już wyniki szczegółowego monitoringu inwestycji deweloperskich, jaki na potrzeby raportów podsumowujących pierwotny rynek mieszkaniowy w wybranych miastach przeprowadzają analitycy Działu Badań i Analiz firmy Emmerson. Zagregowane dane z rynku warszawskiego, krakowskiego, wrocławskiego, poznańskiego oraz gdańskiego wskazują, iż na koniec czerwca br. liczba mieszkań oferowanych w sprzedaży przez deweloperów sięgała nieco ponad 42 tys. lokali. Znajdują się wśród nich zarówno mieszkania w już ukończonych budynkach, mieszkania w budowie, jak i mieszkania, których budowa jeszcze się na dobre nie rozpoczęła. Oznacza to, iż oferta deweloperów w ujęciu rocznym zmniejszyła się o niemal jedną piątą. Pomimo bezspornego spadku wciąż pozostaje ona na poziomie umożliwiającym nabywcom komfortowy wybór.

Zdaniem analityków firmy Emmerson, nie można mówić o całkowitym wstrzymaniu realizacji nowych inwestycji. Deweloperzy wprowadzają na rynek nowe projekty. Oferowana w nich liczba mieszkań nie jest jednak w stanie zrekompensować ubytku oferty związanego z postępującą sprzedażą.