Data dodania: 07/11/2008
Już teraz dostanie kredytu we frankach graniczy z cudem. Bo choć pożyczki we frankach wciąż pozostają w ofercie wielu banków, to tak podwyższyły one wysokość niezbędnego wkładu własnego i zaostrzyły procedury obliczania zdolności kredytowej, że coraz mniej klientów spełnia nowe wymagania. "Banki stosują wybieg: utrzymują te kredyty w ofercie, by nie zepsuć sobie opinii oraz żeby klient nadal był przekonany, że taki kredyt otrzyma. Ale tak naprawdę banki ich niemal nie udzielają" - mówi DZIENNIKOWI doradca klienta ds. kredytów z firmy Money Expert Małgorzta Skwierczyńska. "Dodatkowo by zniechęcić klientów do tych kredytów, podniosły marże do stawek wynoszących już nawet 3 procent" - dodaje.