Data dodania: 06/05/2009
Grupa energetyczna Energa, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz Lotos mają dzisiaj podpisać umowę konsorcjalną w sprawie budowy elektrociepłowni gazowej w Gdańsku o mocy elektrycznej około 200 MW. Mocy cieplnej jeszcze nie ustalono. – Na razie myślimy, że koszty inwestycji mogą się zamknąć w kwocie 800 mln zł – mówi Mirosław Bieliński, prezes zarządu Energi. Do końca roku, według informacji GP, ma zostać opracowane studium wykonalności. W styczniu 2010 r. spodziewane jest zawiązanie przez Energę, Lotos i PGNiG spółki, która poprowadzi inwestycję. Większościowym udziałowcem ma być Energa, a planowana elektrociepłownia ma pracować głównie dla Lotosu, który przewiduje wzrost zapotrzebowania na energię, w tym na ciepło. – Jest to związane z planowanym zwiększeniem przerobu ropy naftowej już od 2010 roku do 10,5 mln ton rocznie – wyjaśnia Marcin Zachowicz, rzecznik Lotosu. Firma w 2008 roku przerobiła około 6,2 mln ton ropy naftowej, a ocenia, że w tym roku to będzie około 6 mln ton. Budowa elektrociepłowni, według informacji GP, według pierwszych przymiarek w około 70 proc. miałaby być finansowana kredytem. Dlatego specjaliści oceniają, że w dużej mierze powodzenie projektu zależeć będzie od tego, na ile banki uwierzą, że Lotosowi uda się rozwinąć rafinerię, jak planuje.