Utrzymujący się wysoki popyt na powierzchnie biurową, duża ilość budowanych projektów oraz dynamiczny wzrost powierzchni w Centrum to cechy charakterystyczne dla biurowego rynku warszawskiego - wynika z raportu „MarketView Warszawski Rynek Biurowy 1 kw. 2015” przygotowanego przez ekspertów CBRE. O sytuacji na rynku opowiada Daniel Bienias, starszy dyrektor Działu Powierzchni Biurowych CBRE.
Jak wygląda warszawski rynek biurowy w liczbach po pierwszym kwartale 2015 roku?
Daniel Bienias, starszy dyrektor, Dział Powierzchni Biurowych, CBRE. - Warszawa jako największy rynek biurowy oferuje blisko 4,5 mln powierzchni. Od kilku kwartałów jesteśmy świadkami bardzo wysokiej aktywności deweloperów, którzy swoje projekty budują w dużej mierze w Centrum – ponad 40% budowanej powierzchni znajduje się w tej lokalizacji. W pierwszych trzech miesiącach 2015 roku oddano 8 budynków biurowych o łącznej powierzchni 60 tys. mkw.
Biorąc pod uwagę dużą ilość metrów kwadratowych w budowie, jak wygląda wskaźnik pustostanów? Czego możemy spodziewać się w przyszłości?
W minionym kwartale, dzięki dużej aktywności najemców, współczynnik powierzchni niewynajętych zmalał i wyniósł 13%. Jednak ze względu na wysoki poziom powierzchni biurowej w budowie, przewidujemy dalszy wzrost pustostanów w najbliższym czasie. W realistycznym scenariuszu spodziewamy się, iż odsetek niewynajętych biur osiągnie nawet 19% w połowie 2016 r.
Sytuacja najemców wydaje się dość dobra, czy chętnie podpisują oni umowy najmu?
O rynku najemcy w kontekście Warszawy mówimy od kilku kwartałów. Dzięki dużej dostępności powierzchni w nowych inwestycjach oraz spadającym czynszom najemcy są w bardzo dobrej sytuacji negocjacyjnej. Rośnie również ich świadomość i wiedza o rynku. Skutkuje to utrzymaniem popytu na wysokim poziomie. W przeciągu pierwszych trzech miesięcy roku najemcy wynajęli łącznie ponad 168 tys. powierzchni biurowej. To naprawdę bardzo dobry wynik, w porównaniu rok do roku jest to wzrost o 30%.
Na jakie trendy warto zwrócić uwagę?
Rośnie zainteresowanie najemców najmem dużych powierzchni – w pierwszym kwartale mieliśmy do czynienia aż z 3 transakcjami powyżej 10 tys. mkw. Rynek sprzyja takim transakcjom, deweloperzy oferują bardzo atrakcyjne pakiety zachęt. W związku z tym w nadchodzących miesiącach możemy się spodziewać kontynuacji tego trendu. Istotny jest również fakt, że najemcy znacznie częściej wybierają budynki już istniejące. Tylko 20% z budowanej powierzchni jest zabezpieczona umowami najmu.