Data dodania: 18/02/2020

Prace przy budowie osiedla Oliva Koncept w Gdańsku wchodzą w kolejny etap. Inwestycja osiągnęła właśnie stan surowy zamknięty. W sześciu apartamentowcach tworzących kompleks wykonano pełną izolację oraz zainstalowano okna.

W pierwszym etapie Oliva Koncept powstanie 6 budynków 3- i 4-kondygnacyjnych, a w nim 67 mieszkań i jeden lokal usługowy. Wszystkie miejsca parkingowe dla samochodów zostały zaprojektowane pod ziemią. – Temperatury za oknem sprzyjają robotom budowlanym, w związku z tym prace na budowie wyprzedzają harmonogram – wyjaśnia Arkadiusz Zalaszewski, dyrektor ds. sprzedaży w Budner Inwestycje. – Po wykonaniu elewacji, przyjdzie czas na prace wykończeniowe. Przygotowujemy również apartament pokazowy, dzięki któremu będziemy mogli zaprezentować nie tylko wysoką jakość, ale też poziom komfortu, który zaoferujemy naszym klientom. Sprawnie prowadzona budowa pozwoli nam też na wcześniejsze zagospodarowanie części wspólnych osiedla – dodaje. Wiosną docelowego wyglądu nabiorą elewacje budynków. Mieszkania będą gotowe w trzecim kwartale 2020 roku.

Jak tłumaczy Zbigniew Reszka, główny architekt osiedla z biura architektonicznego Arch-Deco: – Dużo czasu zajęło nam zaprojektowanie odpowiednich elewacji. Po długich dyskusjach zdecydowaliśmy się na wariant z wertykalnymi podziałami z płytek klinkierowych, ułożonych w pasach o dwóch odcieniach i grubościach, nadających bryłom dodatkowej struktury i dodających ścianom głębi.

Główne inspiracje, z których czerpali projektanci podczas pracy nad osiedlem Oliva Koncept, są zarówno lokalne, jak i wykraczają poza granice naszego kraju. Michał Baryżewski, wiceprezes biura Arch-Deco wyjaśnia, że założeniem projektowym było, aby osiedle nawiązywało do budownictwa, które zaobserwować można w Alpach – szczególnie w niższych partiach tych gór. Na działce, na której powstaje inwestycja, zachowano naturalne, pagórkowate ukształtowanie terenu. Budynki schodzą tarasowo w dół, nie przesłaniając się. Równie istotną inspiracją było nawiązanie do architektury najbliższej okolicy: – Chcieliśmy, aby nasz projekt był kontynuacją kameralnej zabudowy na terenie Starej Oliwy, z budynkami z lekko skośnymi dachami i werandami – tłumaczy Baryżewski.