Data dodania: 04/03/2009
Sprawa inwestycji na terenach przy ulicy Reymonta nie wygląda najlepiej, ale nadal jesteśmy zainteresowani budowaniem tam hoteli i hali. Projekt spodobał się inwestorom z Kuwejtu, ale w związku z sytuacją gospodarczą na świecie odłożyli decyzję na sześć miesięcy - informuje Marcin Rams, prezes zarządu Salwatora. - Nie wiem, jak wtedy będzie wyglądała sytuacja na rynku, ale zrealizowanie planów wciąż jest możliwe - dodaje. Hala Towarzystwa Sportowego "Wisła" miała być pierwszym tak nowoczesnym obiektem sportowym w mieście spełniającym najwyższe europejskie standardy. Tereny pod jej budowę miasto oddało w ręce władz klubu w użytkowanie wieczyste. Samo nie było bowiem w stanie sfinansować inwestycji. 8 mln euro z funduszy unijnych na budowę hali zdobył marszałek Małopolski Marek Nawara. Do realizacji inwestycji brakowało jednak 35 mln zł wkładu własnego. Te pieniądze, w zamian za możliwość budowy trzech hoteli sieci Hilton, miała zapewnić spółka Salwator. ryzys zweryfikował te plany. Wstrzymanie decyzji o finansowaniu projektu przez inwestorów z Kuwejtu i odłożenie jej na lepsze czasy oznacza, że nieprędko będzie można mówić o jego wznowieniu. A to grozi utratą środków unijnych - stwierdza Marek Dunikowski, szef biura DDJM. - Można postarać się teraz szybko znaleźć nowego inwestora, ale w tak skomplikowanej sytuacji rynkowej, w jakiej teraz jesteśmy, będzie to niezwykle trudne. Budowa zaplecza sportowo-hotelowego w sąsiedztwie stadionu Wisły miała wspomóc Kraków w staraniach o organizację piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku.