Data dodania: 07/12/2023

W centrum Warszawy wyrośnie pierwszy w Polsce hotel marki Canopy by Hilton Warsaw. Inwestycją będzie zarządzać firma TFG Hotels, a za projekt architektoniczny budynku odpowiedzialna jest pracownia APA Wojciechowski Architekci. Otwarcie obiektu, który pomieści 170 pokoi, zaplanowane jest na 2025 r.

Nowym hotelem Canopy by Hilton Warsaw zarządzać będzie firma TFG Hotels.

Canopy by Hilton Warsaw zlokalizowany jest przy ulicy Wilczej 50/52 w Warszawie, w miejscu dawnego Wilcza House. W hotelu znajdzie się 170 pokoi, przestrzeń konferencyjno-biznesowa oraz Canopy Central – miejsce do pracy, odpoczynku i spotkań towarzyskich. Na dachu obiektu przewidziano taras. Za projekt inwestycji odpowiada pracownia APA Wojciechowski Architekci.

– Z dumą ogłaszamy naszą współpracę z renomowaną firmą APA Wojciechowski Architekci przy projekcie nowego hotelu Hilton by Canopy w Warszawie. Bardzo cenimy lekkość i zdolność zespołu APA w tworzeniu unikalnych koncepcji, które idealnie wpisują się w naszą wizję, tworząc eklektyczne połączenie nowoczesności, elegancji i finezji. Jesteśmy przekonani, że ta współpraca przyniesie niezapomniane doświadczenia dla naszych przyszłych gości, jednocześnie sprawiając, że Hotel Canopy by Hilton stanie się prawdziwym arcydziełem w samym sercu Warszawy – mówi Anna Fijałkowska, Chief Executive Officer w TFG Hotels.

Za projekt inwestycji odpowiada pracownia APA Wojciechowski Architekci.

Design hotelu będzie eklektycznym połączeniem nowoczesności z elegancją i artystycznymi detalami. Kształt dziewięciokondygnacyjnej bryły obiektu ma nawiązywać do modernistycznej zabudowy. – Nowa inwestycja nawiązuje do poprzedniego, modernistycznego obiektu biurowego Wilcza House. Jej hotelowa funkcja koresponduje z budynkami mieszkaniowymi bliskiego otoczenia. W architekturze okolicznych gmachów przenikają się wątki XIX-wiecznych renesansowych, eleganckich kamienic, pierwsze formy stylu secesyjnego i art deco, proste kształty modernizmu oraz socrealistyczne surowe podziały. Wszystkie te elementy miały znaczący wpływ na kształt naszego projektu – opowiada Joanna Nowosadzka, Architektka w APA Wojciechowski Architekci.

 Pełen dostęp do informacji o inwestycjach, nowe zlecenia w budownictwie. Wypróbuj bez zobowiązań >>  

Dziewięciokondygnacyjna bryła inwestycji została wpisana w kształt narożnej działki, zamykając pierzeje ulic Wilczej i Poznańskiej. Uskokowy kształt obiektu zwieńczy konstrukcja ogrodu zimowego. – Miks zabytkowej architektury XIX-wiecznych kamienic oraz modernistycznych przykładów obiektów powojennych nadaje niepowtarzalny odbiór ulicy. To połączenie w znaczący sposób wpłynęło na sposób, w jaki ukształtowaliśmy elewację hotelu. Zaprojektowane przez nas charakterystyczne wyoblenia eksponowanego narożnika u zbiegu ul. Wilczej i Poznańskiej mają nawiązywać do modernistycznej zabudowy. Cofnięte glify jednolitych, kwadratowych okien odwołują się do zabudowy kamienicznej. Zakrzywione balkony będą natomiast subtelnym ukłonem w stronę łuków barokowej architektury. Całość obiektu ożywiły elementy w kolorze miedzi, które świetnie kontrastują z jasnym odcieniem całości bryły. Poprzez te nietypowe połączenia chcieliśmy zachować eklektyczny charakter ulicy – podkreśla Anna Kurowska, Architekt Prowadzący w APA Wojciechowski Architekci.

– Z tarasu na ostatniej kondygnacji, wycofanej delikatnie względem fasady, rozpościera się malowniczy widok na dachy i serce Warszawy. Zaprojektowany przez nas ogród zimowy stanowi hołd dla dawnej kopuły, która niegdyś wieńczyła to miejsce. Stworzenie tego miejsca z prostych form, użycie szlachetnych materiałów i dbałość o subtelne detale, razem z wrażeniem przenikania i transparentności, sprawiają, że budynek stanowi jedno z najbardziej autentycznych miejsc w Warszawie – dodaje Joanna Nowosadzka.

Zaplanowano duże przeszklenia na parterze oraz zaoblenia w strefach wejściowych. W dalszym planie holu wejściowego znalazł się zielony dziedziniec. – To nasza odpowiedź na pragnienie stworzenia przyjaznego, naturalnego miejsca w sercu miejskiej dżungli. Chcieliśmy, aby przyszli goście mieli dostęp do spokojnego otoczenia, w którym mogą zregenerować siły po dniu pełnym wrażeń. To nie tylko atrakcyjna przestrzeń wizualna, ale także praktyczne rozwiązanie, integrujące naturalne elementy z nowoczesną architekturą – wyjaśnia Anna Kurowska.