Data dodania: 10/11/2016

Giełdowy deweloper zdradził plany rozwoju. Tower Investments zwiększa skalę działania, skupiając się na segmencie spożywczym i handlowym, rozwijając jednocześnie własną markę parków handlowych Shopin. Spółka zamierza wykorzystać potencjał sektora usług i stacji paliw. Zapowiada również projekt mieszkaniowy.

- Po czterech miesiącach od debiutu giełdowego widzimy tego efekt. Dostaliśmy przepustkę do pierwszej ligi biznesowej, co przekłada się na odbiór naszej firmy przez klientów takich jak Biedronka, Lidl czy Kaufland. Dostrzegamy spore zainteresowanie ze strony potencjalnych inwestorów, dla których możemy budować, oraz duży potencjał rynkowy – mówi Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments.

W trzecim kwartale grupa kapitałowa Tower Investments wypracowała niespełna 1 mln zł zysku netto przy przychodach na poziomie ponad 3 mln zł. Narastająco zysk netto Grupy wyniósł 3,8 mln zł. Spółka prognozuje, że do końca br. osiągnie wynik 7 mln zł zysku netto. W planach jest emisja obligacji, a w drugiej połowie przyszłego roku wejście na główny rynek GPW. Jaką Tower Investments ma strategię?

- To nowe strategie szukają nas. Podstawowym biznesem są i będą dla nas obiekty spożywcze i handlowe. Nie mamy bezpośredniej konkurencji ze specjalizacją w tym sektorze. Stawiamy również na szeroko pojęte usługi i obiekty biurowe w mniejszych miastach. Na rynku pojawiają się nowi gracze, w tym sieci gastronomiczne, które będą poszukiwały wolno stojących lokalizacji – zamierzamy wykorzystać ten potencjał. Mamy też kilka projektów dla stacji paliw. Ten sektor, od którego zaczynaliśmy działalność, odżył i wchodzimy w to z marszu – informuje Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments.

Spółka zwiększa skalę działania. Od początku roku wartość sprzedażowa inwestycji znacznie wzrosła. - Przed wejściem na giełdę mieliśmy zabezpieczonych projektów na kwotę ok. 85 mln zł, co było wynikiem 18 miesięcy pracy. Dziś ta wartość wynosi 260 mln zł. Naszym celem na początku roku było podwojenie kwoty wartości projektów. Wygląda na to, że do końca roku zbliżymy się do pułapu 300 mln zł – prognozuje Bartosz Kazimierczuk.

W tym roku Tower Investments zabezpieczył nowe lokalizacje m.in.: w Świebodzicach, Tychach i Starych Babicach koło Warszawy. Planuje tam realizację kolejnych parków handlowych Shopin oraz obiektów handlowych dla sieciowych operatorów z branży spożywczej i budowlanej.

- Nie chcemy rozwijać marki parków handlowych Shopin na siłę. W przygotowaniu mamy 8 projektów. W Polsce jest ponad 500 miejsc, w których mogą powstać takie obiekty. Szczególnie obiecująco wygląda ściana wschodnia, w tym Podkarpacie. Zamierzamy budować trzy lub cztery parki Shopin rocznie. W 2017 r. powstaną dwa i rozpoczniemy budowę czterech. Prowadzimy kilkanaście rozmów na temat zakupów nowych gruntów pod kolejne projekty -

Co ciekawe, Tower Investments planuje również projekt wielofunkcyjny, w którym oprócz handlu znajdą się mieszkania. – Pierwsza tego typu inwestycja powstanie w Warszawie, na Mokotowie. Planujemy tam do 50 mieszkań. Być może jeszcze w tym roku sfinalizujemy zakup gruntu, o pozwolenie na budowę wystąpimy w przyszłym roku. Projekt powstanie prawdopodobnie w 2018 r. – zdradził Bartosz Kazimierczuk.