Data dodania: 20/11/2013

Dane dotyczące preferencji zakupowych na rynku nieruchomości komentuje Zbigniew Juroszek, prezes spółki ATAL, która do tej pory sprzedała blisko 3500 mieszkań.

W 2013 roku inwestorzy kierowali się ostrożnością w planowaniu nowych projektów mieszkaniowych, co przełożyło się na spadek liczby rozpoczętych inwestycji. Tymczasem, w związku z rosnącym popytem duża pula dostępnych mieszkań została sprzedana. Impuls do zakupów w ostatnich miesiącach stanowiły zmiany w sektorze bankowym. Niskie stopy procentowe, zwiększyły dostępność kredytów hipotecznych, a wymagany od stycznia 2014 r. wkład własny, skłania do zakupów jeszcze w tym roku.

Popyt rośnie, a preferencje się zmieniają

Ożywienie na rynku potwierdzają rosnące wyniki sprzedaży Atal. W 2013 roku tylko do końca października sprzedaliśmy łącznie 1072 mieszkania, aż o 80 procent więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Niesłabnące zainteresowanie klientów pokazała także frekwencja podczas jesiennych targów mieszkaniowych, które odwiedziły tysiące osób. Wśród nabywców z poszczególnych miast widoczne są zmiany w preferencjach zakupowych. Wieloletnia obserwacja i działalność na największych rynkach w Polsce, pozwalają Atal na stworzenie oferty odpowiadającej na potrzeby mieszkańców Krakowa, Wrocławia, Warszawy, Katowic oraz Łodzi.

Zbigniew Juroszek, prezes spółki Atal

Coraz bardziej widoczny staje się trend związany z zakupem mieszkań o większej powierzchni. We Wrocławiu poszukiwane są lokale dwupokojowe 40-metrowe oraz trzypokojowe o powierzchni około 60 mkw. Podobnie sytuacja kształtuje się w Krakowie.

Zbigniew Juroszek, prezes spółki Atal

„Dziura w ziemi” czy gotowe?

Wiele osób chcąc wybierać z szerokiej oferty decyduje się na zakup mieszkania jeszcze na etapie „dziury w ziemi”, jak w przypadku katowickiej inwestycji Atal Francuska Park. Również w Krakowie wiele lokali sprzedawanych jest na wczesnych etapach budowy, jak np. na osiedlu Nowy Żabiniec, w którym 95 procent oferty znalazło właściciela w trakcie realizacji projektu. Podobnie sytuacja kształtuje się na warszawskiej Atal Marinie, gdzie sfinalizowano transakcje dla 80 procent osiedla podczas jego budowy. Jednak część nabywców czeka z zakupem do bardziej zaawansowanego stanu prac budowlanych. Zaobserwowaliśmy to głównie we Wrocławiu, w przypadku inwestycji Osiedle Mieszczańskie czy Agrestowa Aleja, a także w Łodzi na Nowym Polesiu.

Wybieramy coraz większe

Oczekiwania klientów z poszczególnych miast są zróżnicowane, jednak coraz bardziej widoczny staje się trend związany z zakupem mieszkań o większej powierzchni. We Wrocławiu poszukiwane są lokale dwupokojowe 40-metrowe oraz trzypokojowe o powierzchni około 60 mkw. Podobnie sytuacja kształtuje się w Krakowie. Jednak w stolicy Małopolski dość liczna grupa klientów decyduje się na większe mieszkania, nawet do 100 mkw. Natomiast w Warszawie największym zainteresowaniem cieszą się dwu- i trzypokojowe o metrażach od 50 do 60 mkw. W Łodzi najbardziej pożądane były większe trzypokojowe o powierzchni 60-65 mkw. W Katowicach sprzedano najwięcej mieszkań trzypokojowych do 70 mkw. W nowo rozpoczętej inwestycji Atal Francuska Park w pierwszej kolejności kupowano największe, 100-metrowe lokale z tarasami.

Wykończenie coraz bardziej popularne

Klienci coraz częściej oczekują nie tylko wysokiej jakości wykonania, dogodnej lokalizacji i atrakcyjnej ceny mieszkań, ale szukają projektów gotowych do natychmiastowego zamieszkania. Kupujący cenią swój czas i chcą, aby deweloper wykończył ich mieszkanie, jednak zgodnie z indywidualnymi potrzebami. Obserwujemy rosnący popyt na lokale wykończone „pod klucz”. Około 60 procent nabywców korzysta z naszego programu wykończenia wnętrz – Atal Design. Największy popyt na takie lokale odnotowujemy w Warszawie, gdzie wybiera je około 80 procent klientów. W Krakowie stanowią 70 procent sprzedaży, a we Wrocławiu, Łodzi i Katowicach na tę opcję decyduje się ponad połowa nabywców.

Chcemy kupić na starych zasadach…

W ostatnich miesiącach pojawiła się liczna grupa klientów gotówkowych, która znaczną część lub całość nieruchomości finansuje ze środków własnych. Jednak zdecydowana większość nabywców decyduje się na zaciągnięcie kredytu i zakup jeszcze w tym roku, gdyż od 2014 r. obowiązywać będzie znowelizowana Rekomendacja S, wprowadzająca wymóg posiadania wkładu własnego. Z dotychczasowych warunków kredytowania skorzystają osoby, które nie posiadają odpowiednich środków finansowych i muszą pożyczyć 100 procent wartości nieruchomości.

…ale wielu czeka na Mieszkanie dla Młodych

Pytania odnośnie programu Mieszkanie dla Młodych pojawiają się przede wszystkim w ramach inwestycji oferujących niższe ceny, które będą spełniały wprowadzone limity. W Łodzi będą one osiągalne dla większości projektów, w związku z tym wielu klientów decyduje się na czekanie na MdM. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom Atal oferuje możliwość podpisywania przedłużonych umów rezerwacyjnych. Również w Warszawie klienci interesują się programem i niektórzy wstrzymują decyzję o zakupie. We Wrocławiu nabywcy, zainteresowani mieszkaniami oddalonymi od centrum miasta deklarują, że poczekają z zakupem do przyszłego roku. Inaczej sytuacja kształtuje się w Katowicach i Krakowie, gdzie pojawiają się klienci zainteresowani MdM, ale większość z nich nie będzie czekała do 2014 r.

Nieruchomości zamiast lokaty

Zaobserwowaliśmy także grupę osób zainteresowanych inwestowaniem w nieruchomości. Nabywcy ponownie zaczynają traktować zakup mieszkania, jako alternatywę dla bankowych form oszczędzania. Najwięcej, bo aż 40 procent zakupów inwestycyjnych odnotowaliśmy w Katowicach w ramach projektu Atal Francuska Park. W Krakowie w tym celu kupuje co piąty nabywca. We Wrocławiu i w Warszawie stanowią 15 procent. Najmniej tego typu klientów jest w Łodzi. W celach inwestycyjnych najczęściej kupowane są mieszkania w centralnej lokalizacji, dobrze skomunikowane, z rozwiniętą infrastrukturą i licznymi lokalami usługowymi.